Wszystko dotyczące gothica

DragonRed

Dawno temu mieszkał sobie w chacie taki jeden żul imieniem Bury Zenek. Szedł on właśnie do Wieliczki gdy spotkał jakiegoś Punka.
-Hej,zapalisz zioło? -Punk
-Spadaj na drzewo! -Bury Zenek
-Hej,zapalisz zioło? -Punk
-Z Punkami to normalnie nie można... -Bury Zenek
Wtedy Bury Zenek wyjął miecz Jedai i zaczął trzaskać Punka po głowie tą jakże odpicowaną zabawką. Very Happy

Jak już zadał te 66666 ciosów podszedł do Punka.
-Dasz zioło? -Bury Zenek
-Proszę bierz! Bierz wszystko! -Punk
Bury Zenek uśmiechnął się i... wziął ubranie Punka. Następnie poszedł w stronę Imperium gdzie królem był Gomez Lord Vader z rodziny Adamsów.
Przeszedł spokojnie obok żołnierzy Imperium i poszedł na najwyższą wieże.
-Chyba tu miałem spotkać mistrza Yode. -Bury Zenek
-Hej, mnie szukasz? -Yoda
-To ty mistrzu Yoda? -Bury Zenek
-Tak. A ty to Luk Skywalker? -Yoda
-Nie. -Bury Zenek
-Mów co zrobiłeś z Lukiem Skywalkerem!!! -Yoda
-Zabiłem wcześniej na statku Republiki. -Bury Zenek
Wtedy Yoda zaatakował Burego Zenka plastikowym mieczem Jedai ale że był ślepy to nie trafił. Wbiegł prosto w ścianę.
-Coś jeszcze Yoda? -Bury Zenek
- ''Niech mocz będzie z tobą! ''. -Yoda
-Tak jasne. -Bury Zenek
ZAPOWIEDŹ NOWEGO OPOWIADANIA!